Dear World: I'm coming!: W górę serca! / Up hearts!

niedziela, 10 listopada 2013

W górę serca! / Up hearts!

Padam na twarz. Mój jedyny sposób na zrobienie na moje zachcianko-podróże -> stewarding na stadionie Lecha. Użeranie się z pijanymi ludźmi, obserwowanie euforii po każdym golu i wysłuchiwanie tysięcy osób, które krzyczą jednocześnie ,,ja pierd..." bezcenne! Dziś przemarzłam, zostałam narzeczoną pana po 70tce, przybiłam milion piątek, wyściskano mnie i wycałowano (fujfujfuj). Jednakże... coś za coś!


 

Londyn już we wtorek! Nie mogę się doczekać! Oby tylko ,,angielska" pogoda nie zepsuła mi humoru i nie pokrzyżowała planów (których de facto brak, tj. jeszcze się nie wyklarowały :D ). Pozostaje mi tylko jakoś sensownie się spakować, wydrukować bilet, kupić coś ,,polskiego" i... w drogę.

Łapię za gorące kakao i ładuję się pod koc. Nie żebym była kibicem ale... W górę serca! Ahoj!


 
ENG version :)

I'm completly exhausted!  My only way to earn some money for my taste-travels -> stewarding on Lech Poznan games . Uzer up with drunk people, watching the euphoria after every goal and listen to thousands of people who scream at the same time typical polish ,,ja pierd..." - priceless. Today I froze, became the bride of Mr after 70s, gave out milions of high-fives, i was hugged and kissed by some grandpas (yukkk). However... something for something! (it sound a bit like I'm deperate - no I'm not!)

London... on Tuesday! I can not wait! Hope that the ,,english" weather did not break my humor and thwarted plans (which are not  clarified
yet, honestly :D). All I can do is just packing my stuff also I need to print ticket, buy something ,,polish" and fly to discover London!

Now I'm grabbing a hot cocoa and going under a blanket. Not that I am a fan but ... Lift up your hearts! (small part of Lech Poznan fans song) Ahoy!

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz