Dear World: I'm coming!: Podróżować jest bosko! / Awesome to travel!

czwartek, 7 listopada 2013

Podróżować jest bosko! / Awesome to travel!

Dziś dosłownie troszkę o pewnej postaci: dość charakterystycznej, nieco zwariowanej i moim zdaniem po prostu cudownej! W polskich realiach praktycznie każdy ją zna (lub też słyszał o niej jako o byłej żonie p. Cejrowskiego). Jakiś czas wpadł mi w ręce lipcowy numer ,,Sensu", a w środku między innymi wywiad z  Beatą Pawlikowską i obszerne artykuły o podróżowaniu ale w aspekcie duchowym, a nie praktycznym jak to zazwyczaj. W tym numerze można powiedzieć, że odnalazłam dużą cząstkę siebie i zrozumiałam całą istotę podróżowania. Ale zacznijmy od początku. Porzucam trochę cytatami, które mym skromnym zdaniem są ,,esencją" całego wywiadu.



,,Najważniejsze jest to, by mieć odwagę usłyszeć swój wewnętrzny głos, a potem pójść za nim. Koleżanki zakładały rodziny, a mnie coś ciągnęło do dżungli"

,,Lubię czasem zabłądzić. Ale dzięki temu odkrywam najbardziej nieprawdopodobne rzeczy, jakich nie ma na mapie ani w przewodniku"

,,Kiedyś myślałam, że dobry podróżnik to taki, który natychmiast dociera do celu, bo ma w sobie wbudowany GPS. Teraz myślę inaczej. Bo ja podróżuję właśnie po to, żeby przeżyć wszystko to, co jest po drodze."

,, Jestem szczęśliwym człowiekiem. Bo człowiek to coś więcej niż kobieta (...)Dlatego ja mówię o sobie, że jestem podróżnikiem. Mnie nie interesuje, czy w podróży jestem kobietą czy mężczyzną."

Właściwie, to tylko ułameczek mądrości jakie znalazłam w tym wywiadzie. Wiele ludzi myśli: pffff, była żona Cejrowskiego - ona nie może być normalna! ( Pan W. jest dość kontrowersyjną postacią ale nie będę się dziś wdawać w szczegóły) Jak kobieta może mieszkać sama? Podróżować w pojedynkę? Nie pragnąć rodziny? Żyć w ten sposób? Szczerze mówiąc: podziwiam! Niewiele ludzi ma odwagę na robienie tego na co ma naprawdę ochotę, żyją w przekonaniu, że tak trzeba, a tamto nie wypada. Konwenanse.

Jeżeli ktoś ma ochotę przeczytać całość służę pomcą ;)

Jutro: skrót artykułu o duchowej stronie podróżowania. Ahoj!



Today, literally a little bit about one person: quite distinctive, slightly crazy, in my opinion, just wonderful! In Polish conditions everyone knows her (or heard of her as the former wife of Mr. Cejrowski). Some time I found newspaper  released in July ,,Sens". Inside you can find  an interview with Beata Pawlikowska and extensive articles about traveling but in terms of spiritual, rather than practical (as usually). In this issue, I need to admit that I have found a large part of myself and I understood the whole point of travel. But let's start from the beginning. I put here some quotes that are in my humble opinion, the essence of the entire interview.
 
 ,,The main thing is to have the courage to hear your inner voice, then go for it. Colleagues assumed the family, and something drew me to the jungle"

,,I sometimes get lost. But thanks to this I discovered the most incredible things. I do not have them on my map or a guide"


,,I used to think that a good traveler is the one who immediately reaches planned destination , as has the built-in GPS. Now, I think differently. Because I was traveling there to experience everything that is on the way. "


,,I'm a happy man . Because man is something more than a woman (... ) Therefore, I 'm talking about myself that I'm a traveler. I'm not interested on the road if I'm a woman or a man . "

 
Actually , it's just what I found a piece of wisdom in this interview . Many people think : pffff, Cejrowski's wife - she can not be normal! ( Mr. W. is quite a controversial figure, but today I will not go into the details) How a woman can live alone? Travel alone? Having no a family? How she can live in that way? To be honest: I admire her so much! Few people have the courage to do what they really want, to live in the belief that such a need, and that is not proper . Conventions .



Tomorrow : short article about the spiritual side of travel. Ahoy!
 

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz