Dear World: I'm coming!: She returned

wtorek, 25 lutego 2014

She returned

Wracając z roboty / Coming back from work

Wróciłaaam! Choć tak naprawdę cały czas "siedzę" w Poznaniu. Mogę powiedzieć, że luty był (jest) wyniszczającym, meczącym i stresującym miesiącem ever. Egzaminy, magisterka, zaliczenia, eseje...  doszła do tego praca. Wiecie, każdy medal ma dwie strony. Gdybym była bardziej zawzięta pewnie ogarnęłabym uczelnie szybciej, praca = pieniądze, a, że kosztem nieprzespanych nocy? Wliczone w koszta. Z uczelnią sprawę zamknęłam dosłownie wczoraj więc teraz teoretycznie pozostaje mi tylko praca (brzmi to chyba aż nadto poważnie). Trzeba się najpierw spróbować jakoś zrelaksować i porządnie wyspać. Priorytety! Zaniedbałam przez ten miesiąc chyba wszystko co możliwe... pora więc to naprawić :)


Nowa perspektywa / New perspective



ENG version :)

Caaame back! Anyway all the time I'm "sitting" in Poznan. I can say that February was (is) sooo devastating, strenuous and stressful month ever for myself. Exams, thesis, essays... new job addictionaly. You know, every coin has two sides. If I was more fierce probably I could do all stuff connected with university faster, work = money and sleepless nights? Included. Literally I closed uni cases yesterday so now just work in theory remains (damn, it sounds so serious, too serious). But firstly I need to try to relax somehow and sleep enough. Priorities! Neglected by the month everything what is possible so time to fix it :)


Czasem zmieniam miejsce pracy na... inne :D / Sometimes I'm changing workplace for... another one :D

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz